Ari Vatanen: "PEUGEOT 205 T16 to samochód, który idealnie do mnie pasuje."

4 KWIECIEŃ

Szacowany czas czytania: 10 minut

Do you want to receive our newsletters?  Sign up

Ari Vatanen to rajdowa legenda i postać nierozerwalnie związana z PEUGEOT 205 T16. Spotkaliśmy się z nim z okazji 40. rocznicy powstania modelu 205, żeby porozmawiać o jego początkach jako zawodowego kierowcy i silnych związkach z T16.

 

Ari Vatanen urodził się 27 kwietnia 1952 r. w miejscowości Tuupovaara na wschodzie Finlandii. "Mieszkałem na uboczu. Nie miałem okazji, by zasiadać na widowni wyścigów rajdowych. W 1964 r., kiedy miałem 12 lat, po raz pierwszy przez moją miejscowość wiodła trasa rajdu. Była połowa lipca -  to ważna informacja. W tym czasie w Finlandii mamy białe noce. To było przepiękne doświadczenie. Światło było wyjątkowo miękkie, na granicy dnia i nocy. Białe noce tworzą unikalną atmosferę. Wydaje się, że czas zwalnia, a nawet całkiem się zatrzymuje.

 

Pierwsze auta miały pojawić się około 2 w nocy. Wszyscy członkowie mojej rodziny położyli się spać jak zwykle ok. 22:00. Ja w kolei wyszedłem na dwór, usiadłem na murku i czekałem. Nie chciałem, żeby cokolwiek mi umknęło. Po czterech godzinach na zakręcie wreszcie pojawił się jakiś samochód. Wyobraź sobie co to był dla mnie za widok! Pamiętam, że to było białe Volvo: jechało w moją stronę, przejechało tuż obok, zostawiają za sobą obłok kurzu, przez który sączyło się to wyjątkowe światło fińskiego lata... Pamiętam dźwięk hamulców i czerwone światło, pamiętam kamienie pod kołami. Dosłownie zaparło mi dech w piersiach. Moje 12-letnie ciało zostało na murku, ale myślami byłem tam, gdzie odjechało to auto... Resztę tej historii już znasz.

Marzenie Fina o karierze kierowcy scementowało tragiczne wydarzenie, do którego doszło kilka lat wcześniej: w wypadku samochodowym zginął jego ojciec.

 

"Od tej chwili marzyłem o tym, by "ujarzmiać samochody". Od tego tragicznego wypadku podświadomie powracała do mnie jedna myśl: zapanować nad samochodem. To stało się dla mnie koniecznością.

Marzenie Fina o karierze kierowcy scementowało tragiczne wydarzenie, do którego doszło kilka lat wcześniej: w wypadku samochodowym zginął jego ojciec.

 

"Od tej chwili marzyłem o tym, by "ujarzmiać samochody". Od tego tragicznego wypadku podświadomie powracała do mnie jedna myśl: zapanować nad samochodem. To stało się dla mnie koniecznością.

Vatanen ma jeszcze inne, weselsze wspomnienie, które wiąże się z marką Peugeot.

 

"W mojej wiosce było kilka ważnych osób: nauczyciele, komendant policji, leśnik, lekarz i aptekarz, którego rodzina od pokoleń prowadziła lokalną aptekę. I to właśnie on jeździł Peugeot 403. Pamiętam, że w tamtych czasach Peugeot nie należał do najmodniejszych marek. Taki obraz Peugeot miałem jako dziecko i przetrwał on w mojej świadomości aż do 1983 r., kiedy rozpoczęła się moja przygoda z marką Peugeot i modelem 205 T16.

Choć wówczas nie wydawało się to oczywiste, przygoda z Peugeot 205 T16 stała się dla Ariego Vatanena kuźnią charakteru i utorowała mu drogę do nowych możliwości.
 
"Głęboko wierzę w to, że niewielu kierowców miało okazję przeżyć czegoś podobnego, nie tylko w karierze zawodowej, ale na poziomie ludzkiego doświadczenia. Jestem niezwykle wdzięczny za to, że było mi to dane i że dzisiaj mogę o tym opowiadać."

Choć wówczas nie wydawało się to oczywiste, przygoda z Peugeot 205 T16 stała się dla Ariego Vatanena kuźnią charakteru i utorowała mu drogę do nowych możliwości.

 

"Głęboko wierzę w to, że niewielu kierowców miało okazję przeżyć czegoś podobnego, nie tylko w karierze zawodowej, ale na poziomie ludzkiego doświadczenia. Jestem niezwykle wdzięczny za to, że było mi to dane i że dzisiaj mogę o tym opowiadać."

Kiedy spotkałem się z Jeanem Todtem, żeby omówić z nim ten projekt, zacząłem od pytania: "Słyszałem, że korzystacie tylko z francuskich części i zatrudniacie wyłącznie francuski personel. Czy to prawda? Odpowiedział: "Nie, Ari. Wykorzystujemy wszystko to, co prowadzi nas do zwycięstwa. Ta pierwsza wymiana zdań rozwiała wszystkie moje wątpliwości.

Związek pomiędzy fińskim kierowcą i Marką spod znaku Lwa był oczywisty:

 

"PEUGEOT 205 T16 to samochód, który idealnie do mnie pasuje. Wystarczył mały ruch kierownicą, żeby samochód odpowiednio zareagował, ale przednie koła zawsze utrzymywały się w pozycji skierowanej na wprost. Mogłeś cały czas jeździć w ślizgu. Co za wspaniały samochód! Nadal jestem wiernym fanem 205. To naprawdę był mój samochód i mój zespół: to było coś oczywistego, jak część mojego DNA. Nie mogło być inaczej. Ten samochód i ten zespół sprawiali, że czułem się jak w domu. Myślę, że gdybym dołączył do innego zespołu i jeździł innym autem, czułbym się jak najemnik. Widzisz różnicę? To był prawdziwy fundament: moje serce było tam, gdzie zespół Peugeot i 205. I nadal tam jest."

Związek pomiędzy fińskim kierowcą i Marką spod znaku Lwa był oczywisty:

 

"PEUGEOT 205 T16 to samochód, który idealnie do mnie pasuje. Wystarczył mały ruch kierownicą, żeby samochód odpowiednio zareagował, ale przednie koła zawsze utrzymywały się w pozycji skierowanej na wprost. Mogłeś cały czas jeździć w ślizgu. Co za wspaniały samochód! Nadal jestem wiernym fanem 205. To naprawdę był mój samochód i mój zespół: to było coś oczywistego, jak część mojego DNA. Nie mogło być inaczej. Ten samochód i ten zespół sprawiali, że czułem się jak w domu. Myślę, że gdybym dołączył do innego zespołu i jeździł innym autem, czułbym się jak najemnik. Widzisz różnicę? To był prawdziwy fundament: moje serce było tam, gdzie zespół Peugeot i 205. I nadal tam jest."

ODKRYJ WSZYSTKIE ARTYKUŁY